Ciasto:
25 g świeżych drożdży
szklanka ciepłego mleka
3 szklanki mąki pszennej
pół szklanki cukru
pół kostki masła (100 g)
1 jajko
Nadzienie:
jagody
cukier lub cukier puder
Przygotowanie:
Mąkę przesiać, mleko podgrzać i rozpuścić w nim drożdże. Masło również stopić i wlać do mąki. Dodać cukier i jajko. Zalać drożdżami w mleku. Wymieszać wszystko razem, aż do utworzenia jednolitej masy. Odstawić do wyrośnięcia przykryte lnianą czy bawełnianą ściereczką.
Następnie podzielić ciasto na mniejsze i w miarę równe części. Trochę rozwałkować lub rozklepać ręką. Jagody posłodzić cukrem (szklanka jagód i np dwie łyżki cukru) i dokładnie wymieszać. Nakładać łyżeczkę lub dwie i sklejać jak pierogi.
Później uformować na podłużne bułeczki i odłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Włączyć piekarnik na 180 stopni (góra-dół). Przed włożeniem dobrze posmarować białkiem, albo mlekiem zmieszanym z wodą. Pieczemy ok 15-25 minut w zależności od wielkości jagodzianek. Na pewno do złotego koloru.
Po upieczeniu odkładamy do całkowitego wystygnięcia i dopiero wtedy lukrujemy. Można posypać tylko cukrem pudrem, albo spróbować wersji z kruszonką (wtedy musimy ją posypać bułeczki przed pieczeniem).
Ślinka cieknie na sam widok :D
OdpowiedzUsuń