Chlebek czosnkowy - pizza dla zabieganych



Puszysty placek zwany chlebem czosnkowym. I mimo, że nie ma tu ani drożdży,ani sody, to rośnie jak szalone. Co więcej można by rzec. Ekspresowe wykonanie i tyle smaku. A zapach? Nie, nie do opisania! Zatem jeśli brak pomysłu na obiad czy kolację, to nie zastanawiajcie się zbyt długo. 

Składniki:

  • 500 g mąki pszennej
  • 500 g jogurtu naturalnego lub greckiego
  • sól
  • świeży czosnek
  • oliwa z oliwek
  • natka pietruszki


  • Dodatki:

  • mieszanka serów żółtych
  • łosoś wędzony na ciepło


  • Przygotowanie:
    Zabawę rozpoczynamy od włączenia piekarnika. U mnie była to opcja 180 (nawet 200 - zależy od piekarnika) stopni z termoobiegiem. Następnie mąkę przesiewamy do miski i doprawiamy szczyptą soli, wg uznania (max. łyżeczka). Wlewamy jogurt i uwaga (!) całość mieszamy przy pomocy noża do masła, aż składniki się połączą. Zamiast jogurtu można użyć kwaśnej śmietany (12-18%), tylko wtedy znacznie mniej, ok 250 - 300 g na pół kilo mąki. Gdy ciasto będzie już na tyle zwarte i elastyczne, podsypać blat mąką i uformować dowolny kształt placka. Można pomóc sobie wałkiem, by było równomierne.


    Teraz czas na główny składnik, czyli czosnek. Jego ilość zależy od nas. Hońka lubi bardzo, więc zużyła 5 ząbków, które przecisnęła przez praskę i zalała 2-3 łyżkami oliwy z oliwek. Tą czosnkową oliwą smarujemy nasz placek i obficie obsypujemy natką pietruszki (może być świeża, mrożona lub suszona). Dobrze go uprzednio przenieść na blaszkę na której będzie się piekł. Jeśli używamy papieru do pieczenia, to warto go też odrobinę posmarować oliwą i dopiero kłaść placek. Teraz już reszta zależy od nas i jest całkowicie dowolna. Można poprzestać na tym etapie i upiec tylko posmarowanego czosnkową oliwą, albo jak Hońka obsypać serami (miałam mix serów do pizzy) i wędzonym łososiem. Jednak nie przesadzajmy z ilością, by dodatki zbyt nie przygniotły ciasta.


    Pieczemy do wyrośnięcia i zarumienienia. 10-15 minut w zupełności wystarczy. Jeśli dodajemy surowe składniki (warzywa czy mięso - pamiętajmy o stosunkowo małych kawałkach) proponuję zmniejszyć nieco temperaturę i wydłużyć czas pieczenia do 20-25 min.


    Prawda,  że ekspresowo? Zatem życzę smacznego!



    EDIT:
    W związku z Waszymi komentarzami zrobiłam ponownie ten placek, używając połowy składników (porcja dla 2 osób) i szczerze nie wiem z czym jest problem.  Piekłam 20 minut, ponieważ dodałam kawałki surowej ryby. Placek znów był chrupiący i puszysty. Może za grube ciasto wkładacie? A może za dużo dodatków, przez co robi się zakalec. Ja rozwałkowuję lub formuję ręcznie. Grubość max. 1 cm. Cały smaruję czosnkową oliwą. I do pieca. 


    Po upieczeniu jeszcze dodałam parę kawałków tuńczyka z puszki.






    8 komentarzy:

    1. Dzisiaj zabralam sie za chlebek czosnkowy ale niestety wyszedl surowy w srodku. Wydłużylam czas pieczenia i nic nie urosl. Do tego szczypta soli to chyba ciut malutko na taki duzyyy placek. Szkoda

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. oj..to bardzo mi przykro. Ciekawe co poszło nie tak. Ja zawsze piekę z termoobiegiem (można powiedzieć, że tak lubi mój piekarnik, co zauważyłam).

        Usuń
    2. Właśnie wyjęłam z piekarnika piekło się 35 minut a środek surowy!! , wsadziłam na jeszcze chwilkę , zobaczę , ale jedno jest pewne szczypta soli to za mało , poza tym uważam że lepiej ciut podpiec to ciasto dopiero potem dać ser , po 45 min ser traci swoje ciągnące właściwości i spieka się na wiór :(

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. To ja nie wiem od czego to zależy. Parę dni temu robiłam ponownie. Tym razem z surową rybą i piekło się 20 min. Może za dużo dodatków? Bo to nie jest typowa pizza, to jest chlebek czosnkowy.

        Usuń
    3. A mi się udała pizza. Chrupiąca i pyszna. Płasko rozwałkowałem ciasto\.

      OdpowiedzUsuń
    4. Przepis do bani. Zmarnowane produkty. Nie polecam :(

      OdpowiedzUsuń
    5. Wygląda to super. Pozdrawiam.

      OdpowiedzUsuń
    6. Jestem pod wielkim wrażeniem i muszę przyznać, że w takim wydaniu jeszcze pizzy nie miałem okazji jeść. Ja jestem wielkim zwolennikiem pizzy z łososiem https://mowisalmon.pl/przepisy/pizza-z-lososiem/ gdyż wiem jak ona szybko się rozchodzi kiedy serwujemy ją np. na przyjęciach rodzinnych.

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za odwiedziny. Znajdziesz mnie także na portalach społecznościowych takich jak: Facebook czy Instagram. Bądźmy w kontakcie! Z kulinarnym pozdrowieniem - Ostoja Lasu.