Przygotowanie:
Skrzydełka umyć pod bieżącą wodą i dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem. Przygotować mieszankę peklującą: łyżka oregano (polecam podgrzać na suchej patelni), soli jodowanej i peklosoli) - wymieszać i natrzeć mięso. Można ponakłuwać go ostrym widelcem. Odstawić do lodówki na minimum dobę. Wędzić 2 - 3 godziny w temperaturze 50 stopni, aż do uzyskania upragnionego koloru.
Pod koniec procesu wędzenia nastawiamy wodę na parzenie. Warto do niej dodać kilka kulek ziela angielskiego, 2 - 3 listki laurowe i ew. ząbek lub dwa czosnku. Zagotowujemy wodę i chwilę pozwalamy przyprawą przeniknąć do cieczy. Następnie skręcamy temperaturę kuchenki, tak aby woda nie przekraczała 90 stopni. Wkładamy do niej skrzydełka prosto z wędzarni. Termometrem kontrolujemy temperaturę, by nie przekraczała 80 stopni. Parzymy około 20 minut.
Po tym czasie wyciągamy z wody i kładziemy na kratkę, by ociekły i ostygły.
Skrzydełka umyć pod bieżącą wodą i dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem. Przygotować mieszankę peklującą: łyżka oregano (polecam podgrzać na suchej patelni), soli jodowanej i peklosoli) - wymieszać i natrzeć mięso. Można ponakłuwać go ostrym widelcem. Odstawić do lodówki na minimum dobę. Wędzić 2 - 3 godziny w temperaturze 50 stopni, aż do uzyskania upragnionego koloru.
Pod koniec procesu wędzenia nastawiamy wodę na parzenie. Warto do niej dodać kilka kulek ziela angielskiego, 2 - 3 listki laurowe i ew. ząbek lub dwa czosnku. Zagotowujemy wodę i chwilę pozwalamy przyprawą przeniknąć do cieczy. Następnie skręcamy temperaturę kuchenki, tak aby woda nie przekraczała 90 stopni. Wkładamy do niej skrzydełka prosto z wędzarni. Termometrem kontrolujemy temperaturę, by nie przekraczała 80 stopni. Parzymy około 20 minut.
Po tym czasie wyciągamy z wody i kładziemy na kratkę, by ociekły i ostygły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny. Znajdziesz mnie także na portalach społecznościowych takich jak: Facebook czy Instagram. Bądźmy w kontakcie! Z kulinarnym pozdrowieniem - Ostoja Lasu.